W najnowszym wpisie przedstawimy sytuację i możliwości jakie posiada ojciec biologiczny dziecka w kontekście prawa do realizowania kontaktów rodzicielskich.
W sensie prawnym sytuację ojca biologicznego określa: brak uznania przez niego ojcostwa przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego, sądem opiekuńczym, natomiast poza granicami Polski także przed konsulem Rzeczypospolitej Polskiej lub osobą wyznaczoną do wykonywania funkcji konsula Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli uznanie dotyczy dziecka, którego oboje rodzice albo jedno z nich są obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej; brak sądowego ustalenie ojcostwa; w akcie urodzenia dziecka jako ojciec widnieje mąż matki dziecka (w wyniku zastosowania domniemania prawnego).
Przystępując do objaśnienia sytuacji ojca biologicznego w kontekście możliwości podjęcia przez niego kontaktów rodzicielskich z dzieckiem należy wskazać, że obecnie obowiązująca ustawa Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy nie zapewnia zabezpieczenia jego praw i obowiązków na równi z ojcem będącym nim w sensie „prawnym” – ojciec biologiczny nie mieści się w kodeksowym pojęciu „rodzica”.
W obecnym stanie prawnym postuluje się jedynie lepsze zdefiniowanie pojęcia „rodzica” i objęcie jego zakresem również ojca biologicznego.
Jak ułożyć relacje pomiędzy ojcem biologicznym z jednej strony oraz matką i dzieckiem z drugiej?
Dobre i sprawdzone rozwiązanie (niejednokrotnie funkcjonujące przez lata) stanowi zawarcie umowy pomiędzy rodzicami dziecka.
W takiej umowie ojciec biologiczny i matka stwierdzają, iż dziecko pochodzi od ojca biologicznego, i w związku z tym na zasadach pełnej dobrowolności strony umowy decydują się na uregulowanie szersze/ węższe kontaktów z dzieckiem na zasadach ujętych w treści umowy.
Konstruując taką umowę, jej założenia warto mieć na względzie minimalizowanie negatywnych jej skutków na dotychczas wypracowane relacje rodzinne dziecka, jak też to że sama umowa w swoich założeniach doprowadzić ma do poznania przez dziecko prawdy o swoim biologicznym pochodzeniu; budowy więzi pomiędzy dzieckiem i ojcem biologicznym.
Czy w takiej umowie można rozwiązać kwestię alimentów?
Oczywiście tak. Jednak w takiej umowie samo określenie i uiszczanie kwot alimentów może być oderwane od kwestii poziomu uzasadnionych potrzeb dziecka i odbywa się na zasadach pełnej dobrowolności (zasada swobody umów).
Innymi jeszcze słowy, to od stron umowy zależy na jakich warunkach będą uiszczane kwoty służące alimentacji dziecka, i jakie ewentualne sankcje strony umowy wiążą z jej zakończeniem.