Blog

W najnowszym wpisie omówimy w szczegółach specyficzne uprawnienie prokuratora związane z możliwością jego działania na drodze cywilnej przez wytoczenie powództwa o unieważnienia uznania ojcostwa.

Artykuł uwzględnia stan prawny sprzed nowelizacji Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego z dnia 13 czerwca 2009 roku oraz obecny kształt uregulowań prawnych dotyczących tej materii.

W dalszej części wpisu przedstawimy często ujawniającą się w toku postępowania kwestię uznania za dowód w sprawie wykonanych bez wiedzy i zgody drugiego z rodziców badań (także zagranicznych) materiału DNA dziecka.

Przedstawiając przesłanki wytoczenia przez prokuratora powództwa o unieważnienie uznania dziecka (zgodnie z treścią art. 86 k.r.o. sprzed nowelizacji), mogącego je wytoczyć na takich samych podstawach jak inne legitymowane strony, nie będąc jednocześnie ograniczonym terminem wskażmy, że:

Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy w stanie sprzed nowelizacji przewidywał możliwość żądania unieważnienia uznania dziecka:

przez mężczyznę, który uznał dziecko w ciągu roku od daty uznania z powodu wady jego oświadczenia woli (art. 80 §1 k.r.o),

matkę, której zgoda wymagana była dla ważności uznania w terminie jednego roku z powodu wady jej oświadczenia woli (art. 80§2 k.r.o),

dziecko. w ciągu trzech lat od osiągnięcia przez nie pełnoletności, z tego powodu, że uznający ojcostwo nie jest jego ojcem (art., 81 §1 i 2 k.r.o.)

Powództwo wedle nowych zasad. Legitymacja prokuratora do działania

Należy podkreślić, że wystarczającym jest, by powództwo prokuratora o unieważnienie uznania dziecka było oparte na jednej tylko z wymienionych przesłanek.

Dokonując pewnego uogólnienia należy stwierdzić, że prokurator powinien mieć na uwadze w szczególności występowanie – na gruncie konkretnych spraw – sytuacji, w których:

  1. Matka i ojciec prezentują dwie wykluczające się wersje, odnoszące się do wiedzy ojca na temat pochodzenia dziecka od ojca.
  2. Powództwo wytoczono na podstawie wady oświadczenia woli – wówczas w postępowaniu sądowym nie dąży się do ustalenia zgodności oświadczenia o uznaniu ojcostwa ze stanem rzeczywistym.
  3. Uwzględnienia wymaga orzecznictwo Sądu Najwyższego – mężczyzna, który uznał dziecko nie może żądać unieważnienia uznania z powodu błędu – na tej podstawie – że ujawnione w późniejszym czasie cechy krwi wykluczają możliwość ojcostwa mężczyzny (np. Uchwała SN z 6.10.1969 r., sygn. III CZP 25/69; Wyrok SN z 10.11.1998, sygn. III CKN 844/98).
  4.  Termin do żądania unieważnienia uznania dziecka z powodu błędu w postaci wady oświadczenia woli upłynął.
  5. Termin do wniesienia powództwa przez dziecko (na tej podstawie, że uznający nie jest ojcem) jeszcze nie nadszedł.
  6. Należy mieć nadto na uwadze cel wytoczenia powództwa prokuratora (wnioskując na podstawie uzasadnienia projektu Ustawy Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy), celem takiego powództwa jest doprowadzenie do ustalenia stanu cywilnego zgodnego z „prawdą genetyczną” – ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji, w której nie mogą zrobić tego zainteresowani.  Tak więc, podstawą dla wytoczenia powództwa przez prokuratora na podstawie art. 86 k.r.o., jest wykazanie, że mężczyzna który uznał dziecko nie jest jego ojcem – (por. Wyrok SN z 18.08.1999 r., sygn. II CKN 321/99).

Omawiając kwestie praktyczne wyłaniające się w związku z wytoczeniem przez prokuratora  powództwa w trybie art. 86 k.r.o., można wskazać w szczególności na inne podstawy powództwa – tj. 81 §1 k.r.o. (żądanie przez dziecko ustalenia bezskuteczności uznania), a nie z art. 80 §1 k.r.o. (sytuacja, gdy oświadczenie ojca o uznaniu dziecka zawierało wadę oświadczenia woli)  à w tej kwestii prokurator w pierwszej kolejności zmierza do ustalenia dzięki przeprowadzonym poprawnie badaniom DNA – kwestii, czy domniemany ojciec faktycznie nim jest.

Równie istotną kwestią podlegającą badaniu przez prokuratora jest ta związana ze zbieżnością wytoczenia powództwa z interesem małoletniego à należy w tym względzie wyraźnie zaznaczyć, że interes uznającego ojcostwo ma tutaj znaczenie drugorzędne – jeśli nie skorzystał on z przysługującego mu uprawnienia opisanego w art. 80 §1 k.r.o.

W sprawie może być bowiem tak, że małoletni nie wie o fakcie kwestionowania przez ojca jego ojcostwa, czy też że ubiega się on o unieważnienie uznania ojcostwa.

Istotne znaczenie mają tutaj więzy rodzinne łączące osobę kwestionującą swoje ojcostwo i dziecko – z jednej strony – z drugiej zaś dziecko i ojca biologicznego. W sprawie należy uwzględnić również pogląd małoletniego oraz to czy małoletni mógł w ogóle zająć własne stanowisko w sprawie.

Z czego wynika przekonanie prokuratora o zasadności powództwa?

Wskażmy, że w praktyce tzw. badań aktowych, prokurator uznaje wytoczenie powództwa za uzasadnione, gdy ojciec biologiczny przyznaje swoje ojcostwo w stosunku do dziecka i deklaruje chęć uznania go po zaprzeczeniu ojcostwa męża matki, a matka dysponuje dowodami, które umożliwiają wytoczenie powództwa o ustalenie ojcostwa przez ojca biologicznego i wyraża on chęć uregulowania sytuacji prawnej dziecka zgodnie ze stanem faktycznym.

W kwestii uznania badań DNA

Rozwijając sygnalizowaną na wstępie, a wyłaniającą się często w toku postępowania kwestią jest posiadanie przez stronę przeprowadzonych bez wiedzy i zgody drugiego z rodziców wyników badań DNA dziecka, rozwijając tą problematykę należy przede wszystkim wskazać, że:

dla wykonania badań DNA potrzebna jest zgoda osób, od których ma nastąpić pobranie próbki do badań – tj. domniemany ojciec oraz osoba małoletnia (jeżeli ukończyła 13 rok życia) oraz przedstawiciel ustawowy małoletniego (por. Wyrok SN z  22.02.2008 r., sygn. V CSK 432/07) a gdy mamy do czynienia z brakiem zgody na pobranie próbek do badań (przez jedną z wyżej wymienionych osób) – powoduje to, że badanie DNA nie może być przeprowadzone na zlecenie prokuratora.

By wynik testu DNA wykazujący prawdę o biologicznym pochodzeniu dziecka mógł w ogóle zafunkcjonować w toku postępowania, dowód taki musi zostać wpuszczony do postępowania zgodnie z regułami postępowania.

W opisanej w artykule sytuacji, to posiadający legitymację prokurator dąży do wykazania  odpowiednim do tego dowodem „prawdy genetycznej” o pochodzeniu dziecka; opcjonalnie Sąd orzekający zgodnie z potrzebą dopuszcza i przeprowadza dowód z badań DNA.

W sprawie może zdarzyć się i tak, że nie zafunkcjonuje w niej wartościowy materiał biologiczny pozwalający na wyciągnięcie na jego podstawie jednoznacznych wniosków, a sama postawa osób mogących dostarczyć wartościowego materiału (przez ich kategoryczną odmowę poddania się badaniu) nie usunie niedających się usunąć wątpliwości Sądu.

Efektem tego będzie więc oddalenie powództwa i fiasko starań wnioskującego przynajmniej na poziomie pierwszej instancji.

Odmowne załatwienie wniosku osoby zainteresowanej

Dokonując podsumowania należy podkreślić, że o odmownym załatwieniu wniosku osoby zainteresowanej wystąpieniem przez prokuratora z powództwem o unieważnienie uznania ojcostwa jest autonomiczność decyzji prokuratora – wzgląd na dobro dziecka – przykładowo uznane dziecko dotychczas uważało wnioskującego za swojego ojca, a ewentualna zmiana nazwiska przez dziecko wiązałaby się dla niego z poczuciem wstydu.

Wytoczenie powództwa przez prokuratora nie może godzić więc przykładowo w poczucie bezpieczeństwa dziecka, istniejące przez wiele lat więzi emocjonalne i pewność pochodzenia dziecka od rodziców.

Wyraźnie jednak zaznaczmy, że zasadność wystąpienia przez prokuratora z omawianym powództwem jest w każdej sprawie (na tle konkretnego przypadku) badana przez Sąd – właśnie ze względu na konieczność realizacji zasady dobra dziecka/ ochrony interesu społecznego.

(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2019 roku, V CSK 471/18)