Jak wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie sądów powszechnych – do partnerów nie mogą znaleźć zastosowania przepisy Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego odnoszące się do osób znajdujących się w małżeńskim ustroju majątkowym.
Do kwestii rozliczeń majątkowych pomiędzy partnerami (małżonkami będącymi w ustroju rozdzielności majątkowej), znajdą zastosowanie w pierwszej kolejności:
– postanowienia umów zawartych pomiędzy partnerami;
– przepisy kodeksu cywilnego odnoszące się do czynów niedozwolonych (tzw. odpowiedzialność deliktowa)
– przepisy kodeksu cywilnego ujęte w art. 224-230
umożliwiające przywrócenie stanu równowagi majątkowej pomiędzy byłymi już partnerami.
Gdy w realiach dokonywania konkretnych rozliczeń brak jest powyżej wskazanych podstaw, zastosowanie znajdą w dalszej kolejności przepisy kodeksu cywilnego odnoszące się do bezpodstawnego wzbogacenia (art. 405 k.c.). Przepis ten stanowi właściwą podstawę do rozliczenia nakładów dokonanych na majątek jednego z partnerów.
Jak odbywa się rozliczenie przez Sąd poczynionych nakładów?
W przypadku rozliczeń między konkubentami, zasądzeniu przez Sąd z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia jednego z byłych partnerów podlega kwota odpowiadająca aktualnemu stanowi jego wzbogacenia w dacie wyrokowania.
Analizując metody dokonywania rozliczeń pomiędzy konkubentami jednak za całkowicie błędne należy uznać założenie, zgodnie z którym po ustaniu relacji partnerskiej po stronie drugiego partnera powstaje obowiązek swoistego „wyrównania” partnerowi (który w większym stopniu realizował potrzeby ekonomiczne związku) uszczerbku wynikającego dla niego z faktu ponoszenia kosztów funkcjonowania związku (np. opłaty czynszowe; opłaty za media). Obowiązująca linia orzecznicza wydatki takie postrzega jako realizowanie zwykłych potrzeb związku – celem takich wydatków było bowiem bieżące utrzymanie związku.